O roli zabawy specjaliści przekonują od wieków. Tworzy ona relacje międzyludzkie, kształtuje wartości oraz uczy. To właśnie ten rozwijająco-dydaktyczny charakter aktywności staje się szukanie ważny i dlatego właśnie hitem każdych świąt i urodzin stają się zabawki edukacyjne. Jeśli są „fajne”, to dzieci też je pokochają, a tym samym codziennie będą mogły kształcić jakieś umiejętności oraz poszerzać wiedzę. Nieco na marginesie takich propozycji znajdują się zabawki kreatywne, a tak naprawdę to one zrewolucjonizowały myślenie o edukacji i stają się niezwykle istotnym elementem rozwoju. Zastanawiasz się dlaczego? Zwróć uwagę, że obecnie to właśnie kreatywność – czyli umiejętność twórczego poradzenia sobie z problemem, zadaniem, projektem staje się najbardziej pożądaną cechą na rynku. W efekcie to właśnie ją powinniśmy u dziecka kształcić. I to od samego początku.
To nie jest oferta dla wybranych
Zabawki kreatywne to najbardziej rozchwytana kategoria na rynku, a z drugiej strony najbardziej różnorodna. Doskonale pobudzają fantazję i mają bardzo dużo walorów edukacyjnych. Co istotne, to tu właśnie nauka jest pokazywana ze swojej najbardziej atrakcyjnej strony – czyli po prostu da się ją poznać poprzez eksperyment i doświadczenie, a to procentuje. Poza tym zabawki kreatywne łączą pokolenia i są doskonały pretekstem, by spędzać czas z dzieckiem. Dla nas dorosłych to też świetna zabawa i kształtowanie umiejętności, których na przykład na co dzień nie wykorzystujemy. W wielu wypadkach dzieci będą potrzebować pomocy starszych na przykład przy operowaniu konkretnymi narzędziami – wówczas szycie, robienie
biżuterii czy też wyhodowanie kryształu będzie nie tylko dawać satysfakcję, ale również nie będzie zbyt trudne, bo to może zniechęcać, a nie o to chodzi.
Wartościowy czas
By sięgnąć po zabawki kreatywne, nie potrzebujemy specjalnych talentów oraz predyspozycji. Twórcze zajęcia nie znają również ograniczeń płci czy wieku, choć warto maluchom kupować zestawy odpowiednie do ich możliwości. Warto również pamiętać o tym, że zabawki kreatywne naturalnie się zużywają, a tym samym można mieć niezliczoną ilość kredek, bloków, flamastrów, wycinanek. Dlatego też to
doskonały prezent, ponieważ nie ma ryzyka, że się z kimś zdublujemy, że kupimy zupełnie zbędną rzecz. Oczywiście w materii kreatywnej też królują okresowe mody i co chwilę na rynek wchodzą nowe masy czy też akcesoria, które sprawiają, że zabawa jest jeszcze ciekawsza.
Kształtu, rysuj, twórz
Tworzyć może każdy. Teoretycznie nawet predyspozycje genetycznie nie powinny nas ograniczać, ponieważ nie mają one dużego wpływu na kreatywność. Ją się kształtuje poprzez wychowanie, zabawę i dobrą edukację. I dlatego właśnie to na rodzicach w dużej mierze spoczywa bardzo przyjemny „obowiązek” kształtowania zdolności dzieci. Te przełożą się później na dalszy rozwój. Z drugiej strony należy pamiętać o tym, że sama chęć tworzenia, malowania, bawienia się
masami czy też lepienia jest zupełnie naturalna i warto po prostu odpowiednio te zdolności wspierać i kierunkować. I właśnie w tym aspekcie sprawdzają się zabawki kreatywne.
Od pierwszych lat życia
Choć kreatywność jest najczęściej wykorzystywanym pojęciem w ogłoszeniach rekrutujących nowych pracowników, a także w szkoleniach współczesnych coachów, to właśnie okres wczesnego dzieciństwa jest najlepszym czasem, by tę umiejętność kształtować, bo potem ta inwestycja będzie procentować. Przede wszystkim zabawki kreatywne tylko pozornie skupiają się na twórczych działaniach takich jak malowanie czy lepienie lub nawlekanie. W efekcie odpowiadają za bardzo skomplikowane procesy myślowe takie jak wyszukiwanie informacji, ich selekcja, indukcja i edukacja, kojarzenie faktów i poszukiwanie związków przyczynowo-skutkowych. Je doskonale widać przy zabawach wykorzystujących
integrację sensoryczną. A wszystko to w niezwykle przyjemnej „otoczce”. I to właśnie ona sprawia, że wiele osób niesłusznie bagatelizuje rolę takich aktywności.
Inspiruj
Zabawki kreatywne wykorzystują różne zmysły, by w ten sposób pobudzać mózg do działania, a także tworzyć nowe struktury i doskonalić motorykę. Oczywiście bazują na naturalnej dla małych dzieci chęci poznawania świata oraz potrzebie zrozumienia mechanizmów, jakie nim rządzą. Choć oczywiście na początku jest to mikroświat, w którym rewelacyjnie sprawdzają się zabawki o różnych kolorach fakturach, te, które świecą, wydają dźwięki, są po prostu atrakcyjne i budzą zainteresowanie niemowlaka. Im dziecko starsze, a tym samym zaczyna poznawać świat już z innej perspektywy, tym mocniej możemy wykorzystywać to, że siedzi czy stoi przy proponowaniu aktywności. Sprawdzają się na przykład stoliki edukacyjne, klocki, pierwsze zabawki, które bazują na uzupełnianiu elementów. Starsze dzieci sięgają po dodatki, które rozwijają motorykę, pracę ręka-oko oraz koncentrację. Niech nie zabraknie mas plastycznych –
ciastolin czy piasków, klocków konstrukcyjnych, a także wycinanek i kolorowanek. To te elementy, które sprawią, że codzienne aktywności będą przynosić efekty. A je doceniamy na każdym etapie rozwoju. W dorosłym życiu oczywiście też.
